Slytherin, jeden z domów wielkiego Hogwartu... Wstąp, zażyj magii...
Nie dzięki <Zamyśliła się, a po chwili szybko pocałowała Bartka w usta. Kiedy się od niego oderwała, spojrzała na niego> O nie... no, znowu to samo! Tfu! <Powiedziała wycierając usta>
Offline
Chyba się otrułam <Zaczęła się śmiać i wypiła dużego łyka z butelki. Położyła się na trawie i spojrzała w niebo>*Pewnie nie będzie nic pamietać* <pomyślała>
Ostatnio edytowany przez Elein (2008-08-05 16:10:03)
Offline
Chodziło mi o to że miałeś w ustach truciznę <Powiedziała trochę nie wyraźnie. Obejrzała truciznę i oddała ją Bartkowi> Mi ona nie jest na razie potrzebna... Jeżeli najdzie taka potrzeba to się do ciebie zgłoszę..
Offline